Wywiad z Robertem Lukasem

Marcin Malinowski: Czemu został pan kierowcą wyścigowym ?

Robert Lukas: Motoryzacja to moja pasja, która towarzyszy mi już od dzieciństwa. Od wielu lat jeździłem oglądać rajdy oraz oglądałem każdy wyścig F1. 8 lat temu pojawiła się możliwość wystartowania Fiatem Seicento w Mistrzostwach Polski. Jak widać ta dyscyplina stała się częścią mojego życia bez której nie potrafię żyć

Marcin Malinowski: Czy chciałby pan wystartować w legendarnym wyścigu Le Mans ?

Robert Lukas: Moim marzeniem jest wystartowanie właśnie w tym wyścigu. Zrobię wszystko by w najbliższych latach się właśnie na tym wyścigu pojawić.

Marcin Malinowski: Jaki jest pana ulubiony tor, a na jakim nie lubi pan jeździć ?

Robert Lukas: Moim ulubionym torem był Tor Kielce, który niestety jest już zamknięty. Charakterystyka tego toru przypominała bardziej tradycyjny oes. Możliwość ścigania się właśnie na tym obiekcie tak szybkim samochodem jakim jest Porsche sprawiało ogromną przyjemność.

Marcin Malinowski: Miał pan kiedyś w życiu chwilę zawahania, pomyślał pan że wyścigi są zbyt niebezpieczne i trzeba zająć się czymś innym ?

Robert Lukas: Nie ! Gdy będzie mi towarzyszyć taka myśl to na pewno przestane jeździć.

Marcin Malinowski: Który wyścig w 2010 roku uważa pan za najlepszy ?

Robert Lukas: Jest to zdecydowanie druga eliminacja niemieckiego Carrera Cup. Udało mi się jako pierwszy Polak w historii tego pucharu stanąć na podium.

Marcin Malinowski: Jakie wrażenia ma pan po wyścigu w Dubaju ?

Robert Lukas: Dubai to specjalny wyścig. Startowałem w Dubaju 4 raz z rzędu i po zeszłorocznym dobrym 5 miejscu oczekiwania były dość duże. Niestety w tym roku nie byliśmy wstanie naszym pucharowym samochodem nawiązać walki z dużo mocniejszymi samochodami wiec 8 miejsce jest rewelacyjnym wynikiem. 24 godzinny wyścig jest zawsze specjalnym wyścigiem. Jesteśmy na torze ok. 36 godzin i samo to jest już dużym przeżyciem. Nie wspominając o nocnej jeździe, która mnie najbardziej bawi.

Marcin Malinowski: Orlen mocno naciskał na aspekty marketingowe i miał pan sporo pracy poza torem. Jak wyglądają dni prasowe z punktu widzenia kierowcy ? Męczą bardziej niż wyścigi ?

Robert Lukas: W zeszłym roku startowałem jeszcze w Porsche Carrera Cup więc terminy medialne dawały mi mocno popalić  Jest to część naszej pracy wiec i w tym widzę dużo przyjemności  Miałem okazje poznać wiele specjalnych ludzi co do dzisiaj wspominam z wielkim uśmiechem

Marcin Malinowski: Jakie ustawienie samochodu woli pan: nadsterowne, podsterowne, neutralne ?

Robert Lukas: Ani nadsterowne ani podsterowne. I jedno i drugie pojęcie szkodzi w uzyskiwaniu dobrych czasów.

Marcin Malinowski: Pana ulubieni sportowcy to  ?

Robert Lukas: Jest wiele sportowców, których lubię oglądać w akcji. Pamiętam, że Michael Schumacher stał u mnie zawsze na pierwszym miejscu.

Marcin Malinowski: Dziękuję za wywiad i w imieniu całego forum życzymy wielu sukcesów na torze !

Wywiad z Patrykiem Szczerbińskim

Marcin Malinowski: Patryk moje pierwsze pytanie będzie takie:Czemu postanowiłeś zostać kierowcą wyścigowym ? Czy ktoś cie zainspirował i wybrałeś ten kierunek,czy bez kręcenia kierownicy nie możesz żyć ?

Patryk Szczerbiński: Jak miałem 7 lat, wujek zaprowadził mnie na tor kartingowy w Koszalinie gdzie odbywały sie wtedy Mistrzostwa Polski. Bardzo mi się to spodobało. Zacząłem więc chodzić na wypożyczalnie kartingów na torze. Potem kiedy miałem 8 lat, tata kupił mi pierwszego kartinga. Oczywiście, że bez kręcenia kierownicy nie mogę żyć... W roku 2009 miałem roczną przerwę od wyścigów ponieważ nie dysponowaliśmy odpowiednim budżetem żeby się ścigać. Nie mogłem bez tego żyć i bardzo ciężko pracowałem, żeby znowu zacząć się ścigać.

Marcin Malinowski: Masz dopiero 17 lat a już osiągasz świetne wyniki,jakie są twoje cele na ten sezon i na
przyszłość ?

Patryk Szczerbiński: Na ten sezon moim głównym celem jest podium, chociaż bede dawał z siebie wszystko żeby wygrać mistrzostwa. Ciężko jest mieć plany na nastepnę sezony, ponieważ serie się zmieniają z roku na rok. Nie mam jeszcze wyznaczonej serii w której będę jeździł w przyszłym roku ale pewnie będzie to Formula Renault 2.0 Eurocup. Jeśli zdobędziemy odpowiedni budżet oczywiście

Marcin Malinowski: Jaki jest twój ulubiony tor ?

Patryk Szczerbiński: Moim ulubionym torem jest Donington Park. Jest to bardzo szybki tor i ma urozmaicone zakręty.

Marcin Malinowski: Co uważasz za największy swój sukces ?

Patryk Szczerbiński: Moim największym sukcesem jest wygranie mistrzostw Autosport Young Guns w 2010 roku. Był to mój pierwszy rok w wyścigach bolidów jedno miejscowych i jest bardzo z tego dumny. Mam nadzieje, ze to pierwszy i nie ostatni tytuł.

Marcin Malinowski: Kto jest twoim idolem ?

Patryk Szczerbiński: Moimi największymi idolami sa Ayrton Senna, Michael Schumacher oraz Robert Kubica.

Marcin Malinowski: Jakie wrażenia po imprezie Verva Street Racing ?

Patryk Szczerbiński: Verva Street Racing to największa w tym rodzaju impreza w Polsce, a może i w Europie. Jestem zaszczycony, ze dostałem zaproszenie na ta imprezę i ze mogłem w niej brać udział. Było to bardzo ciekawe doświadczenie. Bardzo dużo luksusowych oraz sportowych samochodów. Miałem też okazje poznać kilka polskich sław motorsportu i nie tylko.

Marcin Malinowski: A więc pod koniec naszej rozmowy życzę ci dużo sukcesów

Patryk Szczerbiński: Bardzo dziękuje